Partisan gardening Partisan gardening
432
BLOG

Wibracje prawej wajchy w mediach

Partisan gardening Partisan gardening Społeczeństwo Obserwuj notkę 5

 

  Już samo sformułowanie Media Narodowe budziło mój niezwerbalizowany niepokój. Teraz dowiadujemy się jakby nieco lepiej o co w tej wojnie z Kurskim chodzi. Są tacy, którzy bardziej są narodowi niż inni, choć wielkiego sukcesu w swej działalności medialnej nie odnieśli.

  Telewizja Republika była wielką nadzieją dla prawicy wygnanej z TVP wraz Wildsteinem, Jankem, Karnowskimi i innymi dziennikarzami.

  Wildstein dostał szefostwo TV Republiki od  jej narodzin. Tworzył ją i wszyscy mu kibicowaliśmy. Miał własny program dyskusyjny, jeździł też po kraju robiąc programy z różnych miast ale nagle został przez pana Sakiewicza zmuszony do odejścia. Był potrzebny by znanym nazwiskiem rozruszać silnik ale potem kto inny zapragnął władzy. Krótki pobyt Wildsteina poza krajem skutkował puczem Sakiewicza. Dziennikarze Gazety Polskiej prowadzili codziennie kilka programów ale styl gazety nie zawsze dobrze się przekładał na styl debaty. W końcu najlepiej rozmawiało się im we własnym zgodnym gronie ostrych krytyków i wszechwiedzących ekspertów. Właściwie po pozbyciu się Wildsteina został mi tylko program informacyjny „Dzisiaj” jako godny obejrzenia. 

  Było tam kilku zdolnych młodych dziennikarzy, których wyłuskał Kurski. I słusznie, poszli za ciekawszą ofertą. Choć powrót Karnowskich do TVP też bardzo by mnie ucieszył. Obecnie odnoszę wrażenie, że to Sakiewicz osobiście albo jego człowiek marzy o fotelu prezesa TVP. I myślę o tym z niepokojem. Byłby to sposób na popsucie telewizji publicznej. Znamiona puczu i tym razem sugerują robotę szefa GP przy pomocy niezbyt rozgarniętego szefa Rady Mediów Narodowych.

  Dla mnie i mojego otoczenia prezesura Kurskiego to powiew świeżości a także koniec języka drwiny i nagonki na nielubianego gościa programu z czym nieustannie mieliśmy do czynienia za poprzedniego szefostwa TVP. Obecny trend zapowiada, że sprawy idą w dobrym kierunku. Oczekuję może większego otwarcia na świat, wiedzy i wiadomości o sytuacji w krajach sąsiednich. Udziału w troskach świata. A także zwalczenia pokusy lekceważenia inteligencji widza.  

  Telewizja Kurskiego jakoś zapowiada ten nowy styl i nową jakość. Warto też korzystać z pomysłów innych krajów: na przykład w Izraelu i Portugalii wieczorem nadawane są filmy w wersji oryginalnej z napisami w tubylczym języku. Dla edukacji językowej pomysł świetny.

 Po formacji Sakiewicza raczej się tego nie spodziewam byśmy wyzwolili media z tendencyjności i drapieżnego języka dalekiego od obiektywizmu.

 

 

 

Próbuję zrozumieć

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo